Krzysztof Stanowski to jeden z tych kandydatów na prezydenta RP, który nie startuje po to, by wygrać. To raczej rodzaj happeningu. Jak mówi sam zainteresowany – będzie chciał pokazać kampanię wyborczą od środka.
W swoim najnowszym wpisie na platformie X (dawny Twitter) Stanowski w zaskakujących słowach odniósł się do wpisu Marcina Palade. Dziennikarza i publicysty, który lubuje się w analizowaniu sondaży oraz wszelakich badań opinii społecznej.
„Prognoza preferencji prezydenckich z 29.12.2024: Krzysztof Stanowski 10,5%” – przekazał Marcin Palade. Wtem Krzysztof Stanowski po raz kolejny wykazał się medialną charyzmą, odpowiadając z wyraźnym przymrużeniem oka:
„Jak zacznę kampanię będzie 105”. Takie słowa założyciela Kanału Zero nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że do swojego startu podchodzi z dużym dystansem i bynajmniej głową państwa zostać nie chce.
Jak zacznę kampanię będzie 105. https://t.co/K657OZeQgM
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) December 29, 2024
Abstrahując od tego, że wyniku większego niż 100 proc. osiągnąć nie można, Stanowski coraz dobitniej uwydatnia to, że planuje tak naprawdę atrakcyjne dla obserwatorów show, nie zaś standardową kampanię wyborczą.
Czy będzie ciekawie? Na pewno. Czy robienie sobie żartów z powszechnych wyborów mających wyłonić najważniejszą o sobie w państwie jest odpowiednie? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie we własnym zakresie.