Donald Tusk nadział się z bolesną ripostę. Maciej Wilk: Na moje oko jest to Pana ostatnia kadencja

Premier Donald Tusk w ostatnich dniach znów bryluje w mediach społecznościowych. A przynajmniej tak mu się wydaje. Albowiem tym razem spotkał się z bolesną i – patrząc po statystykach – w istocie celną ripostą. Jej autorem – Maciej Wilk, prezes Stowarzyszenia TAK dla CPK.

• Więcej opinii w dziale NewsPolityczny Opinie

Obecny szef polskiego rządu na przestrzeni lat bardzo dobrze zaznajomił się z mediami społecznościowymi. Jako jeden z pierwszych odkrył potęgę Facebooka, Twittera (obecnie X), a w kolejnych latach Instagrama czy TikToka.

Nierzadko udawało mu się za pośrednictwem tych narzędzi wiele ugrać. Tym jednak razem – można tak to ująć – wpadł we własne sidła. Albowiem dużo mniej znany od niego aktywista zripostował go przy użyciu żartu, którego Tusk sam użył chwilę wcześniej.

O jego „pieniędzy nie ma, i nie będzie” (w formie subwencji dla PiS-u) pisał w poniedziałek cały kraj. Wydawać by się mogło: strzał w dziesiątkę. Niestety niekoniecznie. Tym razem – bardziej w stopę. Trafił bowiem na równie mocnego gracza.

• Tomasz Lis w nocy oszalał ze szczęścia? Słowa premiera dosłownie go „uzdrowiły”

Maciej Wilk o przyszłości Tuska: to pana ostatnia kadencja

Otóż na wpis Donalda Tuska, który dość szybko zdobywał popularność, bo zaledwie kilku minutach odpowiedział Maciej Wilk. To orędownik budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Projektu, który – kolokwialnie rzecz ujmując – premier Tusk i jego ludzie po prostu po dojściu do władzy „uwalili”.

Wilk jest też prezesem Stowarzyszenia TAK dla CPK. Na żartobliwe nawiązania lidera KO komentujący odpowiedział w podobnym klimacie.

Bo gdy Donald Tusk napisał: – „Pieniędzy nie ma i nie będzie”. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW, Maciej Wilk odpisał premierowi: „Na moje oko jest to Pana ostatnia kadencja w funkcji Premiera RP”.

Co ciekawe, „hitowy” wpis Prezesa Rady Ministrów zebrał 10 tys. polubień. Zaś kąśliwa odpowiedź Wilka niewiele mniej – bo nieco ponad 7 tys. To rzadka sytuacja. Zdaje się jednak obrazować to, o czym piszemy w ostatnich publikacjach. Mianowicie spadek zaufania do obecnego rządu i samego Donalda Tuska.

• Zmiany w 800 plus jeszcze nie w 2025. Rząd rozważa „zamrożenie” świadczeń